Nie ma już chyba w Polsce rodziny , która by nie posiadała telewizora . Można z całą pewnością stwierdzić , ze stał się on podstawowym sprzętem w naszych domach , a wokół niego koncentruje się życie naszych rodzin . Często włącza się go z chwilą wejścia do domu , a wyłącza dopiero wtedy , gdy wszyscy idą spać . Coraz częściej toczą się dyskusje na temat wpływu telewizji na rozwój dzieci i skutków jej oddziaływania na psychikę młodocianych . Według statystyk w Polsce dzieci w wieku szkolnym oglądają telewizję około 20 godzin tygodniowo . Zapracowani rodzice chętnie oddają dziecko takiemu „wychowawcy” w czasie , kiedy oni chcą chwilę odpocząć , przygotowują posiłki , robią zakupy czy pranie . Dzieckiem wpatrzonym w niebieski ekran nie trzeba się bowiem specjalnie zajmować , nie trzeba go zabawiać , podsuwać pomysłów , organizować mu czas . Telewizor staje się lekarstwem , gdy dziecko jest znudzone , niegrzeczne , zmartwione . Zdaje się , że wszelkie dziecięce problemy przestają wtedy istnieć . Dziecko oglądające telewizję nie tylko wygląda jak bezmyślny , znieruchomiały posążek ono naprawdę wtedy nie myśli . Psychologowie twierdzą , że dzieci , których rodzice posługują się telewizją , aby dla siebie zapewnić „święty spokój” , mogą w przyszłości nie dawać sobie rady z normalnymi problemami życia codziennego , gdyż zamiast starać się rozwiązywać kłopoty , stosować będą wygodne „uniki” , które odrywać je będą od rzeczywistości , szukać będą jak najłatwiejszych , jak najprostszych , lecz nie zawsze najlepszych rozwiązań . Dla nich telewizja stanowić może rodzaj ochronnego płaszcza , pod którym będą się chować w razie zagrożenia , jednak nie będą potrafili temu zagrożeniu zaradzić .
Nadmierne oglądanie telewizji przez dzieci prowadzi też do ich niedostatecznej aktywności nie tylko fizycznej , ale także społecznej i intelektualnej . Wszystkie zabawy : czytanie bajek , rysowanie lub też zabawy ruchowe na świeżym powietrzu , kontakty z rówieśnikami zastępuje włączony telewizor . Konsekwencją niedostatku ruchu jest gorsza kondycja , mniejsza odporność , a w wielu przypadkach większa skłonność do zachorowań . Niejednokrotnie do problemów tych dołącza się otyłość , gdyż nieruchoma pozycja i oglądanie sprzyja ciągłemu „pogryzaniu” , a telewizyjne reklamy dodatkowo zachęcają do opychania się niezdrowym często jedzeniem . „Telewizyjne” dzieci z czasem nie potrafią same się bawić , brak im nowych pomysłów , telewizja nie zostawia miejsca dla dziecięcej wyobraźni .
Poza nielicznymi wyjątkami , programy telewizyjne emitowane na naszych antenach, nie pobudzają u dzieci twórczych instynktów . Nadmierne oglądanie telewizji może zahamować zainteresowanie dziecka książkami . Nie może więc dziwić fakt , że dzieci nałogowo oglądające telewizję na ogół mają gorzej wykształconą umiejętność czytania , kłopoty z ortografią , na lekcjach stają się bierne lub nudzą się i nie potrafią się skoncentrować .
W rezultacie osiągają gorsze wyniki w nauce niż ich rówieśnicy spędzający przed telewizorem niewiele czasu .
Udowodniono , że obserwowanie scen przemocy , gwałtu , brutalności rodzi również agresywne zachowania u telewidza . Szczególnie narażone są właśnie dzieci , które każdą scenę , w której rozgrywa się szybka akcja , coś się dzieje , wzrasta napięcie , chłoną swoim umysłem jak gąbka i doskonale zapamiętują . Dzieci stają się nerwowe , często rozdrażnione , łatwo wpadają w konflikty z otoczeniem . Bardzo często też naśladują zachowania filmowych bohaterów , identyfikują się z postaciami z filmów .
Osobnym zagadnieniem jest emisja telewizyjnych reklam , od których nasze programy wprost się roją . Dzieci , niestety , są ich wiernymi widzami i słuchaczami . Maluchy nie widzą żadnej różnicy pomiędzy dobranocką a poprzedzającymi ją reklamami . W ich wyobraźni pozostają zarówno postacie z bajek , jak i postacie z telewizyjnej reklamówki . Reklama wyzwala u dziecka chęć posiadania . Fakt , że dziecko nie ma lalki Barbie , nie może ciągle dostawać batonika Milki-Way czy chipsów rodzi u niego silne pragnienie posiadania tego wszystkiego , a zarazem poczucie niższości wobec innych dzieci , którym rodzice zapewniają wszystkie te reklamowe wspaniałości . Psychologowie twierdzą , że reklamy telewizyjne budzą w dzieciach pożądliwość , utwierdzają je w egoizmie , powodują utrwalanie się postaw wyższości nad innymi oraz pogłębiają poczucie mniejszej wartości u dzieci nie posiadających reklamowych produktów .
Wszystko , co wyżej przedstawiono , nie świadczy jednak o tym , że mamy natychmiast zabronić naszym dzieciom oglądania programow telewizyjnych , albo w ogóle pozbyć się telewizora . Telewizja ma swoje pozytywne strony i trzeba umieć je odpowiednio wykorzystać : odpowiednio traktowana może stać się wartościowym narzędziem nauczania przez programy edukacyjne np. nauka języków , telewizyjne „korepetycje” przygotowujące do egzaminów .Ponadto telewizja daje dostęp do cudownej krainy obrazów ze świata przyrody , dźwięków i postaci , których dziecko nie znajdzie nigdzie indziej . Może przenosić maluchów do odległych zakątków świata , do krainy baśni , pokazywać im piękny świat kultury , sztuki i nauki . Wiele filmów rodzi pozytywne uczucia , sprawia , że lepiej rozumiemy problemy niepełnosprawnych , upośledzonych , chorych .
Dzieci ulegają również magii Internetu . Komputer z dostępem do Internetu to wspaniały wynalazek . Zbliża ludzi , dostarcza im wiedzy , rozrywki , pozwala rozwijać zainteresowania . U dzieci rozbudza ciekawość świata , pomaga w nauce . Młodzi ludzie dostali do dyspozycji narzędzie , o którym pokolenie ich rodziców , będąc w ich wieku , mogło tylko pomarzyć .W ciągu kilku sekund mogą znaleźć się w każdym zakątku świata , poczytać na temat ulubionego zespołu , uczyć się języków obcych . Internet to szansa na rozwój intelektualny dzieci . Ale Internet to także zagrożenia . Brak cenzury i poczucie anonimowości sprawiają , że każdy może na stronach internetowych zamieszczać co chce i kiedy chce . Nie brakuje tu treści niezgodnych z prawem , niebezpiecznych , przesyconych agresją i wulgarnością . Tu dostęp do pornografii jest najłatwiejszy . Wystarczy wpisać hasło i strony dla dorosłych stoją otworem . Dzieci mogą na nie trafić także przypadkiem . Autorzy stron pornograficznych często „chowają” je pod niewinne nawet brzmiącymi nazwami . W Internecie dzieci też mogą natknąć się na inne niebezpieczeństwa . Na dziecięce forum dyskusyjne może trafić każdy , także np. pedofil podający się za ich rówieśnika i umiejętnie wyciągający od dzieci informacje o nich . Nie wolno też zapomnieć o grach komputerowych . W wielu z nich roi się od krwawych scen , a bohater jest nagradzany za przemoc i zabijanie . Pod ich wpływem dzieci mogą zobojętnieć wobec prawdziwej przemocy , stać się agresywne .
Podsumowując, należy stwierdzić, że tylko świadome i przemyślane organizowanie obcowania dziecka z telewizją, wpływa pozytywnie na rozwój wszystkich sfer jego psychiki: sfery emocjonalnej, poznawczej, społecznej i moralnej. Do zalet zorganizowanego kontaktu dziecka z programami telewizyjnymi, należy zaliczyć dostarczanie nowych informacji, wzbogacanie języka dziecka, rozwijanie zainteresowań i zdolności poznawczych, kształtowanie postaw społecznych i moralnych, inspirowanie zabaw i rozwijanie twórczej wyobraźni. Pamiętać należy, że pomimo tych niewątpliwych korzyści oddziaływania właściwych programów telewizyjnych na psychikę dziecka, telewizja nigdy nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z rodzicami czy opiekunami. Dziecko przychodząc na świat jest swoistą „białą kartą” i to w znacznym stopniu od rodziców i nauczycieli zależy czy w miarę upływu lat, młody człowiek rozwijał się będzie w sposób harmonijny i świadomy. Zbawienny wpływ troski i opieki rodzicielskiej, pozwoli wychować dziecko na porządnego człowieka. Dlatego nie warto zostawiać edukacji młodych ludzi tylko wyłącznie programom telewizyjnym , grom komputerowym czy Internetowi .